Zawód z pasją :-)

Miniona sobota była dość ekstremalnym dniem w Akademii Świadomego Życia. Zajęcia na ściance wspinaczkowej wyciskały poty na skroniach naszych uczestników, ale i wiele uśmiechu na twarzach dość licznie zebranej młodzieży.
Zanim spróbowaliśmy sił w profesjonalnej uprzęży wspinaczkowej, mieliśmy okazję posłuchać ciekawych i często zabawnych opowieści Marty Czajkowskiej - instruktorki wspinaczki skałkowej i sportowej. Marta opowiadała o swoich początkach, o tym jak stawiała swoje pierwsze kroki w tej wymagającej dużo poświęcenia dyscyplinie sportu. Jej życie po woli stawało się coraz mocniej związane ze ścianką i skałami, aż wreszcie stało się życiem na ścianie i w uprzęży niemalże 24 godziny na dobę. :-)

Marta, profesjonalistka w każdym calu, podchodząca do swego zawodu z pasją ale i wielką odpowiedzialnościa, zapoznała nas z tajnikami zawodu, różnymi rodzajami wspinaczki oraz nowymi trendami na świecie.
Zostaliśmy zapoznani z szerokim asortymentem sprzętu: odpowiednim obuwiem, licznymi karabinkami, węzłami, linami...
Opowieści o wielu egzotycznych podróżach zapierały dech w piersiach, a zdjęcia robione z persektywy pionowych często ścian, zaprzeczały prawom grawitacji.
Po teoretycznym zapoznaniu z tematem, przyszła pora na samodzielne zmagania ze ścianką. Wszyscy dość szybko zdali sobie sprawę, że aby uprawiać wspinaczkę, nawet taką na sztucznej ścianie nalezy mieć nielada formę fizyczną. Jednak wśród naszych uczestników wszyscy wykazali się hartem ducha i każdy próbował swych sił po wiele razy, mimo bólu mięśni i nierzadko lęku wysokości.
Pierwsze wejścia były dość asekuracyjne, ale po zapoznaniu i "zaprzyjaźnieniu" się z chwytami i sprzętem, wszyscy wochdzili coraz wyżej i za każdym razem coraz sprawniej.
Efekty sobotniej wspinaczki mozna podziwiac juz w naszej galerii zdjęciowej.

Dziękujemy wszystkim za przybycie. Szczegolne podziękowania dla Marty Czajkowskiej i Jacka Wacławczyka oraz dla cierpliwych pomocników Małgosi Patrzykont oraz Mikołaja Ostrzyckiego.
Zapraszamy na kolejne spotkania